dlaczego zhp nie lubi zhr

Oznaka stopnia używana do 2003 roku. Harcerz orli − w ZHP piąty (kiedyś czwarty), w ZHR i SH czwarty, a w SHK Zawisza trzeci męski stopień harcerski.Zdobywany przez chłopców w wieku 16–18 lat. Oznaczany złota lilijką i złotym kręgiem nabitym na Krzyżu Harcerskim (ZHR, ZHP fakultatywnie) lub jedną gwiazdką na naramienniku (ZHP) lub tarczą herbową z krzyżem i literą V w SHK Zmiana 10. punktu umożliwi pełniejsze rozumienie go przez młodzież. W nowym brzmieniu dziesiąty punkt Prawa Harcerskiego pokazuje, że harcerz ma być wolny od wszelkich nałogów i ma pracować nad sobą. Prawo Harcerskie po zmianie, którą w demokratycznym głosowaniu przyjął 39. Zjazd Nadzwyczajny Związku Harcerstwa Polskiego, brzmi: Każdy członek ZHP powinien zostać wprowadzony do Ewidencji ZHP bez zbędnej zwłoki, nie później niż w ciągu 30 dni od wstąpienia do Związku. 10. Czy i w jakich przypadkach można nie My w ZHR sami nie mamy wypracowanego w tym obszarze konkretnego zdania, a z wypowiedzi Naczelniczki ZHP na ostatnim zjeździe można wnioskować, że tej chęci z całą pewnością od ich strony nie ma, a również z wielu różnych źródeł słyszałem, że starsi przedstawiciele ZHP potrafią nam proponować wejście do WOSM poprzez Związek Harcerstwa Polskiego rok założenia 1918 ( ZHP-1918) – organizacja harcerska powstała w 1989 roku z inicjatywy krakowskich instruktorów Ruchu Harcerstwa Rzeczypospolitej. Podczas zebrania Komisji Organizacyjnej ZHR krakowscy działacze zaprezentowali pogląd, że z ZHP nie należy występować, lecz wskrzesić organizację naskah drama tentang pergaulan bebas 6 orang. Jeśli zastanawiacie się, czy warto zapisać dziecko do harcerstwa, postaramy się przedstawić jego aktualną kondycję i ułatwić podjęcie tej decyzji. Współczesne harcerstwo Harcerstwo XXI wieku to już nie harcerstwo sprzed wojny – warto o tym pamiętać. Zadaniem młodych ludzi w mundurach nie jest już walka o ojczyznę, bronienie kraju przed nieprzyjacielem czy opór wobec zaborcy. Zapomnijmy o tym. Teraz harcerstwo to organizacja, w której Twoje dziecko może zdobyć umiejętności, o jakich nie mówi się w szkole. Wystarczy jeden obóz, żeby dziecko umiało rozpalić ognisko (nawet wtedy, gdy drewno jest wilgotne), spakować porządnie plecak na wędrówkę, przygotować samodzielnie prosty posiłek, przyszyć guzik. Nauczy się też korzystać z mapy, wstawać bez zająknięcia w środku nocy, nie spóźniać się, działać w grupie. Przeżyje mnóstwo przygód: od spania w namiocie, przez przeprawę przez rzekę, po obóz zagraniczny na rowerach. Harcerstwo to nie tylko las i ogniska. Z biegiem czasu w harcerskich szeregach dzieci rozwijają swoje umiejętności interpersonalne, logistyczne, zmysł organizacyjny. Harcerze uczą się zarządzać projektami, koordynować pracę zespołu i przemawiać do ludzi tak, żeby wszyscy słuchali. Uwaga! Reklama do czytania Jak zrozumieć małe dziecko Poradnik pomagający w codziennej opiece Twojego dziecka W jakim wieku można wstąpić do harcerstwa? Niemal w dowolnym. Właśnie po to powstały w ramach harcerstwa różne piony metodyczne, aby dać szansę rozwoju dzieciom i młodzieży w każdym wieku. Pierwszą przygodę z harcerstwem mogą przeżyć już przedszkolaki – Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej (ZHR) i Związek Harcerstwa Polskiego poza granicami Kraju wyodrębniają w swoich szeregach grupę skrzatów, do której mogą należeć dzieci w wieku 5-6 lat. Jednak najwięcej dzieci wstępuje do harcerstwa w pierwszej klasie szkoły podstawowej – stają się wtedy zuchami (pion metodyczny zarówno w ZHR, jak i w ZHP). Zuchem pozostaje się do 10. roku życia, kiedy to z gromady zuchowej dziecko przechodzi do drużyny harcerskiej i zostaje harcerzem. Wtedy zmienia się najwięcej – inna jest specyfika zbiórek, inaczej wyglądają obozy. Harcerz starszy to harcerz w wieku 13-16 lat – wtedy młodzi uczą się być liderami, organizować pracę swojego zastępu, pomagać drużynowemu. Ukończywszy 16 lat, harcerz staje się wędrownikiem – działa w drużynie wędrowniczej, której członkowie mają 16-25 lat. To dobry moment na przygotowanie się do roli instruktora, którym można zostać już w wieku 18 lat. Instruktor harcerski zyskuje uprawnienia państwowe równe uprawnieniom wychowawcy kolonijnego. Przygodę z harcerstwem można więc zacząć nawet w wieku 16 lat. Związek zorganizowany jest w taki sposób, aby dostosować wyzwania do wieku nowego harcerza. Oznacza to, że jeśli Twoje dziecko zdecyduje się na wstąpienie do harcerstwa dopiero w liceum, to wcale nie będzie musiało najpierw nauczyć się przyszywania guzików i gotowania jajka na twardo. Jak znaleźć drużynę? Przy wyborze drużyny najlepiej jest kierować się swoim miejscem zamieszkania. Wówczas najłatwiej będzie uczestniczyć w zbiórkach (które odbywają się zazwyczaj co tydzień, w drużynach wędrowniczych rzadziej) i wszystkich wydarzeniach z życia drużyny. W pierwszej kolejności należy znaleźć najbliższy hufiec (jednostka skupiająca drużyny na danym obszarze). Hufiec podlegający pod ZHP można znaleźć tutaj: a pod ZHR – tuta: Możesz też sprawdzić, czy w szkole Twojego dziecka działa jakaś gromada zuchowa lub drużyna harcerska – wtedy jest szansa, że dziecko będzie przeżywać swoje harcerskie przygody razem z kolegami i koleżankami ze szkoły. O opinie na temat konkretnej drużyny i drużynowego warto zwrócić się do samej komendy danego hufca. Powinna ona udzielić informacji na temat specyfiki tej drużyny, doświadczenia drużynowego, być może poda kontakt do instruktora, który przekaże więcej szczegółów. Niektóre drużyny prowadzą własne strony internetowe lub strony na Facebooku, dzięki czemu można bliżej poznać ich działalność. Czym się kierować przy wyborze środowiska? Niektóre środowiska harcerskie działają w specyficzny sposób. Na przykład kładą większy nacisk na rozwój jakichś szczególnych umiejętności, mają jakąś specjalizację. W mniejszych miejscowościach wybór drużyny jest mocno ograniczony (działa ich niewiele), jednak w dużych miastach jest już w czym wybierać. Warto spytać drużynowego, jaka jest specyfika pracy jego drużyny i jak zazwyczaj wyglądają obozy. ZHP czy ZHR? Związek Harcerstwa Polskiego i Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej to dwie organizacje, jednak zarówno członkowie jednej, jak i drugiej nazywani są harcerzami. ZHP istnieje od 1916 roku, ZHR natomiast (założone przez instruktorów ZHP) od roku 1989. Oba związki są organizacjami non-profit, zarejestrowanymi jako organizacje pożytku publicznego. ZHP jest organizacją o wiele większą niż ZHR, zrzeszającą ponad 6 razy więcej członków (stosunek ok. 100 tys. do 15 tys.) i mającą bardziej złożoną strukturę. Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej bardzo mocno opiera swoją działalność o wartości chrześcijańskie – jest otwarty dla wszystkich osób poszukujących wiary, jednak wszyscy instruktorzy z założenia są chrześcijanami. Jakie są koszty? Za harcerstwo się nie płaci. Przynajmniej nie tak, jak za zajęcia dodatkowe typu: angielski, balet, pływanie. Stałym kosztem są składki członkowskie, które należy wpłacać co roku (drużynowy może też zbierać składki co miesiąc, żeby były one mniejszym obciążeniem dla rodziców). W ZHP składki członkowskie wynoszą 48 zł rocznie (4 zł miesięcznie!), a w ZHR 78 zł rocznie (w przypadku harcerzy uczących się) lub 156 zł rocznie (w przypadku harcerzy pracujących). Wysokość składek członkowskich może się zmieniać. Większe koszty trzeba ponieść tuż po wstąpieniu dziecka do harcerstwa – należy mu kupić mundur wraz ze wszystkimi jego elementami w składnicy harcerskiej. O to, co dokładnie należy kupić, trzeba spytać drużynowego. Oprócz tego przed pierwszymi harcerskimi wakacjami trzeba dziecko zaopatrzyć w odpowiednie wyposażenie obozowe. Przyda się dobry plecak (jeśli jeszcze go nie ma), śpiwór, karimata, menażka, latarka. Są to wydatki w większości jednorazowe (tylko z munduru dziecko może po kilku latach wyrosnąć), które będą służyły w harcerskim życiu przez długi czas. Koszt harcerskich wakacji jest nieporównywalnie niższy od wakacji komercyjnych, organizowanych przez wyspecjalizowane firmy. Instruktorzy harcerscy pracują na obozach na zasadach wolontariatu, w związku z czym nie dostają wynagrodzenia, dzięki czemu obóz może być tańszy. Kolonia zuchowa trwa zwykle 2 tygodnie, a obóz harcerski – 3 tygodnie. Koszt waha się w okolicach 700-1000 zł. Harcerstwo to nie wojsko Wiele osób niezwiązanych z ruchem harcerskim myśli, że harcerstwo to takie łagodniejsze wojsko. W końcu harcerze też chodzą w mundurach, mają apele, muszą uczyć się dyscypliny. Organizacjom harcerskim jednak wciąż bardzo daleko do wojskowego rygoru. Hierarchiczność w strukturach harcerskich nie została wymyślona po to, by dokładnie zaznaczyć relacje podrzędności wśród harcerzy i niektórych uczynić ważniejszymi. Dokładnie przemyślany podział na poszczególne jednostki organizacyjne pozwala na lepszy rozwój dzieci i młodzieży na danym etapie życia. Rola zastępowego, drużynowego to nie rola przełożonego, który pilnuje dyscypliny, ale rola lidera, który nie tylko stoi na czele grupy, ale wciąż pozostaje jej członkiem – zgodnie z zasadą primus inter pares – „pierwszy wśród równych sobie”. Pamiętajmy też, że dyscyplina w harcerstwie a wojskowy reżim to dwie różne rzeczy. Idea skautingu mówiąca o nauce poprzez zabawę jest aktualna od ponad stu lat! Dlaczego warto zapisać się do harcerstwa? Czy harcerstwo jest lepsze od innych zajęć dodatkowych? – tego nie można stwierdzić ze 100-procentową pewnością. Jeśli Twoje dziecko chce zostać zawodowym pływakiem, niech lepiej chodzi na basen, a nie na zbiórki harcerskie. Harcerstwo jest jednak dobrym miejscem na rozwinięcie wielu pasji i znalezienie tego, co naprawdę chce się robić w życiu. Dzięki harcerstwu dziecko będzie jednocześnie geografem, ratownikiem medycznym, artystą, kucharzem, animatorem, inżynierem, podróżnikiem, fotografem, menedżerem, strategiem i wychowawcą. Na zbiórkach i obozach instruktorzy zadbają o bezpieczeństwo dzieci, stymulujący program zajęć i będą motywować do ciągłego rozwoju. Dzięki harcerstwu dziecko dowie się dużo nie tylko o sobie, ale też o życiu. Tym prawdziwym. Archiwum / Prima aprilis – wielowiekowa tradycja, obecna wszędzie. Harcerze nie są tu żadnym wyjątkiem – w naszym środowisku pierwszy kwietnia to również okazja do różnego rodzaju żartów. A może to, jak ktoś żartuje, może powiedzieć coś o żartującym? Ocenę pozostawiam czytelnikom i przedstawiam kilka tegorocznych harcerskich „wkrętów”, wraz z bardzo subiektywnym komentarzem. 1. Zmiana w nazwie Związku – żart na stronie głównej ZHR Zmiana w nazwie Związku – informacje organizacyjne!W ubiegły piątek w Warszawie, w siedzibie ZHR na ul. Litewskiej podpisano porozumienie o zaciśnieniu współpracy pomiędzy Związkiem Harcerstwa Rzeczypospolitej a Prawem i Sprawiedliwością (PiS). Z ramienia Związku porozumienie asygnował Przewodniczący ZHR hm. Marcin Jędrzejewski a z władz PiS pan Ludwik Dorn – wiceprezes partii. W porozumieniu ZHR zobowiązał się do czynnego udziału w życiu politycznym i społecznym naszego kraju oraz wspierania rządu w budowie tzw. IV Rzeczypospolitej. Na mocy porozumienia zdecydowano zmienić nazwę organizacji na Związek Harcerstwa IV Rzeczypospolitej. W niedługim czasie Przewodniczący Okręgów, Komendanci Chorągwi i Hufcowi otrzymają instrukcje postępowania w związku ze zmianą nazwy. Aktualnie wniosek trafił do KRS w celu rejestracji zmian. Wiadomo, że w najbliższych dniach należy zmienić nazwę na wszystkich dokumentach służbowych, pieczątkach oraz przede wszystkim naszywki na mundurach. Więcej informacji można będzie uzyskać od poniedziałku w siedzibie okręgu. Sz. Proponowany nowy wzór plakietki wygląda następująco: W żartach czasem ważne jest nie tylko to, jak żartujemy, ale też to, z kogo. Jak widać, informacja wydaje się już na początku dość absurdalna, bo autor żartu wymieszał tutaj bardzo różne elementy – ugrupowanie polityczne i założenia jego programu oraz Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej, szczegółowy opis wszelkich procedur potrzebnych do zmiany nazwy, nazwiska, adresy, daty – to zostało zrobione wystarczająco dobrze. Ale z drugiej strony… Jeśli to autoironia – być może jest to do przyjęcia, lecz wiadomo, że nie wszyscy muszą mieć do siebie i swoich przekonań taki dystans – żart może nagle stać się pretekstem do stawiania różnych oskarżeń. „W każdym dowcipie jest jakieś ziarenko prawdy” – powie ktoś, zaraz objaśniając, które ziarenko właśnie odnalazł… A poza tym mówienie o polityce, nawet jeśli „to tylko żart”, jest moim zdaniem zawsze trochę niebezpieczne i chociaż prywatnie to lubię, boję się robić to publicznie. Czyli mamy przykład dowcipu, który może zarówno oburzyć, jak i rozśmieszyć – zależy co się lubi i kim się jest. 2. Obozy w domach wczasowych – żart na stronach Hufca Warszawa Praga Północ kopiowany ku uciesze wszystkich na inne strony harcerskie. Spotkał się z ostrą reprymendą ze strony tzw. czynników W związku z coraz częstszymi przypadkami sepsy, Państwowa Inspekcja Sanitarna zakazała organizacji letnich obozów stałych pod namiotami. Podjęte przez przedstawicieli Głównej Kwatery negocjacje niestety nie przyniosły skutku, wobec postawionych przez Sanepid wymagań sanitarnych – dostępna przez całą dobę bieżąca, ciepła i zimna woda oraz wyposażenie kuchni w pełni zgodne z wymogami UE HACCP. W ramach dalszej pomyślnej współpracy Sanepid zaproponował ZHP możliwość skorzystania z własnej sieci ośrodków wypoczynkowych. Według Rzecznika Prasowego ZHP, phm. Adama Zawadzkiego, zostały podjęte próby sprostania przewidzianym przez Sanepid normom, jednak wiązałoby to się z koniecznością korzystania z usług firm kateringowych przywożących gotowe posiłki w jednorazowych opakowaniach, co zwiększyłoby koszty obozu o ponad 40%. W sprawie dostarczania wody podjęto rozmowy z Zarządem Głównym Ochotniczych Straży Pożarnych. Strażacy zobowiązali się zapewnić bieżącą wodę w stu placówkach letniego wypoczynku. W związku z tym, komenda hufca będzie w najbliższych dniach kontaktowała się z wybranymi Domami Wczasowymi i pensjonatami celem rezerwacji miejsc na letni wypoczynek dla naszych harcerzy. „Oj pięknie” – pomyślałem, czytając tę wiadomość. Zacząłem nawet liczyć, ile będzie kosztował obóz w tym roku. Ciekawe, ile osób musiało przypomnieć sobie obliczenia procentowe… „No tak, wymagania HACCP to są naprawdę ostre wymagania”- kręcili głowami hufcowi eksperci. Ktoś tam wspomniał o doświadczeniach z firmami cateringowymi z różnych zlotów, na których był. Komendanci hufców osobiście kupowali po pięć, dziesięć i dwanaście kilo nasion pietruszki – „Pohoduje się, będziem sprzedawać na wiosnę” – snuli plany, a harcerze sadzili pietruszkę w doniczkach na parapetach. Rzeczywiście, ostatnio miało miejsce kilka przypadków sepsy – a informacja odnosząca się do tego umieszczona jest już w pierwszym zdaniu, więc od razu wiemy że sprawa jest poważna… Potem, jak w poprzednim przypadku, mnóstwo prawdziwych nazwisk, instytucji, wszystko logicznie uzasadnione – cud miód. Po takim wstępie czytelnik gotów jest nawet przyjąć do wiadomości nawet spanie harcerzy w pensjonatach czy domach wczasowych, dowożenie wody przez strażaków i codzienne jedzenie obiadu ze styropianowej miseczki, gdzieś na leśnej polanie… Jeśli chodzi o zwyczajne „robienie w konia” – wszystko jest tak jak powinno, twórca popisał się niezłą fantazją, a zbiór bredni przekazał z powagą torturowanego Apacza. Warto dodać, że następnego dnia ukazało się wyjaśnienie – dzięki czemu wszyscy „zrobieni w balona” dowiedzieli się o tym fakcie. Całe szczęście akcja trwała tylko jeden dzień, dzięki czemu nikt nie zdążył podjąć stanowczego kroku, na przykład zrezygnować z organizacji letniego obozu, pełnienia funkcji, zwątpić w sens życia… Oczywiście wszędzie można znaleźć i minus – tutaj zadałem sobie pytanie, czy z sepsy można żartować… 3. Chorągiew Południowo – Wschodnia – żart Komendy Chorągwi Krakowskiej. Druhny i Druhowie!Od dnia 15 kwietnia wchodzi w życie uchwała Komendy Chorągwi Krakowskiej oraz Podkarpackiej o połączeniu tych dwóch jednostek. Sporządzenie uchwały i wprowadzenie jej w życie spowodowane jest ciągłym spadkiem liczby harcerzy oraz rozwiązywaniem coraz to większej liczby środowisk. Od dnia 15 kwietnia chorągwie te połączą się w Chorągiew Południowo-Wschodnią. „Oj, tak, przecież dzisiaj pierwszy kwietnia!” – stwierdziła większość odbiorców tej informacji. Poważne, urzędowe brzmienie notatki wprowadza w błąd, lecz łatwo można się domyślić że to żart – przynajmniej jeśli ktoś wie cokolwiek o własnej organizacji. Po chwili namysłu można rzec „Al e bym się nabrał…” i zaśmiać się pod nosem, primaaprilisowej tradycji stało się zadość, jednym słowem żart raczej nieszkodliwy i mogący poprawić humor… Oczywiście tym, których wrażliwe serca nie rozdarły się, gdy czytali drugi akapit – „Sporządzenie uchwały i wprowadzenie jej w życie spowodowane jest ciągłym spadkiem liczby harcerzy oraz rozwiązywaniem coraz to większej liczby środowisk.” 4. Zagrożenie terrorystyczne na stronach ZHR – żart z serwisu Zmiany w serwisie 1 kwietnia 2008 Ze względu na działania wojenne w Iraku i wymogi bezpieczeństwa, zmienią się zasady funkcjonowania serwisu Mając na uwadze bezpieczeństwo harcerek i harcerzy ze względu na toczącą się wojnę w Iraku, internetowa Komisja Wirtualna "Matrix" przy GKH-y, odpowiedzialna za funkcjonowanie serwisu podjęła świadomą decyzję utrudnienia działania kontrwywiadu przeciwnika. W tym celu zarządza się:I) Wszystkie informacje zamieszczane na przed opublikowaniem będą przechodziły specjalny okres kwarantanny, w czasie której będą poddawane wnikliwej obserwacji na obecność biospecyfików, II) W miejsce dotychczasowej sieci informacyjnej, tworzy się Harcerską Agencję Dezinformacyjną. Jej celem jest dezinformowanie i podawanie wiadomości wyssanych z palca, względnie stosowanie kaczek dziennikarskich. III) Wszystkie informacje liczbowe, podawane cyframi arabskimi, NALEŻY zastąpić cyframi rzymskimi. Informacja ta dotyczy również osób posiadających serwisy środowisk na się do tego spowoduje zablokowanie konta w trybie pilnym. Przepraszamy za mogące wyniknąć z tego I i II jest już wprowadzany w życie. Czuwaj! — Adam BartosikSzef Komisji Wirtualnej "Matrix" przy GKH-y Totalne brednie, głupoty wyssane z palca… Względnie kaczka dziennikarska. I o to chodziło! Biospecyfiki na stronie internetowej to nowość, nawet dla wszystkich terrorystów świata, Harcerska Agencja Dezinformacyjna – to brzmi dumnie, chciałbym pracować w takim czymś, już widzę naczelne zasady jej funkcjonowania, na przykład „Zmyl sam siebie”, „Jeśli nie wiesz o co chodzi, to wiesz co jest grane”. I wyobraziłem sobie terrorystów przebiegle notujących wszelkie liczby zapisane cyframi arabskimi w harcerskim Internecie – pięknie. Jak dla mnie to najlepszy przytoczony tutaj żart – twórcy popisali się fantazją, zrobili coś oryginalnego i nawet człowiek tak pozbawiony poczucia humoru, jak ja, nie może odnaleźć tutaj złych stron… Pod warunkiem, że dopuszczę możliwość żartów na temat terroryzmu… Dobrego żartu się nie tłumaczy – nie ma nic bardziej żenującego niż tłumaczenie, czemu przyjście baby do lekarza z kierownicą w plecach jest takie śmieszne. Dobry żart broni się sam i rozbraja wszelkie wątpliwości, gdy się po prostu zaczynamy śmiać… A ja właśnie udowodniłem sam sobie, że zawsze można znaleźć dziurę w całym i zbyt poważnym podejściem zepsuć wszystko. Przejęty wszelkimi nieszczęściami na ziemi – czyli wymieniając po kolei: polityką, chorobami, spadkiem popularności ważnych wartości w życiu młodych ludzi i terroryzmem, wykazałem powagę godną przynajmniej mojego dziadka. Siedzę teraz i się uśmiecham – o, Boże! Bo nawet mój dziadek pomimo wielu doświadczeń w swoim życiu nie jest kimś aż tak drętwym… Dobrze, że mogę teraz zaśmiać się z siebie – to mnie, póki co, ratuje. Chyba że… No, tak, można powiedzieć że w każdym żarcie jest ziarenko, nie tylko prawdy, ale też niepewności. Obrazek: Zebrał i skomentował: phm. Wojtek Pietrzczyk – szef działu Głodne Kawałki w Na Tropie, instruktor 33 KHDŻ "Pasat", pilot Chorągwi Kieleckiej, żeglarz jachtowy, aktywny członek Ochotniczej Straży Pożarnej w Bilczy, skąd pochodzi. Sternik Grupy Regatowej CK Kielce. Student pierwszego roku etnologii na Uniwersytecie Jagiellońskim. Każdy rodzic posiadający dziecko w wieku szkolnym z całą pewnością zrobiłby wszystko, by mogło spędzać ono czas najlepiej, jak tylko to możliwe. Jak doskonale wiemy, gry i zabawy, w domu i na podwórku, to nie wszystko. Rodzic chciałby, co oczywiste, żeby była to naprawdę wartościowa rozrywka, dzięki czemu jego pociecha oprócz relaksu i przyjemności, czerpałaby z życia również bardzo ważne dla niej w tym wieku z najpopularniejszych grup organizujących dziecku czas i integrujących je z innymi jest harcerstwo. Teoretycznie, wszyscy kojarzymy tę organizację, mundur i niektóre obyczaje, wydaje nam się, że to takie „wojsko dla małoletnich”. Jednak czym tak naprawdę zajmuje się ta społeczność? Czy warto zapisać do niego dziecko? Ile to kosztuje? Na te pytania odpowiedzi zostaną udzielone poniżej:Spis treści1 Harcerstwo – skąd się wzięło i na czym polega? Geneza Podstawowe informacje i zasady2 Zalety zapisania dziecka do Empatia i Kontakt z Przydatne umiejętności i wspaniałe Wstęp do rozwoju kompetencji zawodowych3 Harcerstwo – ZHP czy ZHR4 Ile kosztuje harcerstwo? Wydatki na Obozy5 Czy zatem warto zapisać dziecko do harcerstwa?Harcerstwo – skąd się wzięło i na czym polega?Geneza harcerstwaPierwowzorem polskiego harcerstwa jest skauting. To ruch zapoczątkowany na przełomie XIX i XX wieku przez Roberta Baden-Powella w Anglii. Baden-Powell był generałem, który w swojej karierze wojskowej zajmował się szkoleniem wywiadowców. Książki, które pisał, były chętnie czytane także przez dorastających chłopców, co zainspirowało Baden-Powella do napisania książki „Scouting for Boys”. Opisał w niej kwestie, które są istotne dla każdego skauta – zadania terenowe, ideę służby bliźniemu czy podstawy udzielania pierwszej w dość przypadkowy sposób wpadła w ręce polskiemu działaczowi społecznemu, Andrzejowi Małkowskiemu, który przetłumaczył ją na polski. Dzieło Baden-Powella zainspirowało go do założenia podobnego ruchu na ziemiach polskich i tak powstało harcerstwo w Polsce. Podkreślał jednak, że harcerstwo to skauting plus niepodległość, zaznaczając priorytet w tworzonym przez siebie informacje i zasadyHarcerstwo jest wolontariatem. Nikt nie zmusza nikogo do uczestnictwa, decyzja musi być podjęta przez osobę, która chce zasilić szeregi ZHP. Zazwyczaj młodzi ludzie mają mnóstwo energii, ogromną chęć pomocy, motywację do działania i przede wszystkim naprawdę dużo radości. Dlatego nic w tym dziwnego, że chcą to to przede wszystkim wychowanie w konkretnie określonym nurcie. Jedną z głównych zasad harcerstwa w Polsce jest „młodzi wychowują młodych”. Oznacza to, że na czele drużyny stoi drużynowy, który ma mniej więcej od 18 do 22 lat, zaś do drużyny należą dzieciaki od 10 do 16 lat (młodsze dzieci – już od 5 roku życia – mogą wstąpić do zuchów lub skrzatów). Drużynowy jest dla nich „starszym bratem”, który uczy, wychowuje i sprawuje opiekę. Jest znacznie młodszy od nas, rodziców, a jednocześnie niemal natychmiast staje się autorytetem dla naszych spotykają się ze swoimi małymi grupami rówieśniczymi, czyli zastępami. Zbiórki odbywają się najczęściej raz w tygodniu. Z nieco mniejszą częstotliwością odbywają się zbiórki drużyny, czyli te prowadzone przez osobę pełnoletnią. Podczas wszystkich spotkań harcerze uczą się wielu przydatnych umiejętności, zdobywają wiedzę historyczną o Polsce i harcerstwie oraz oczywiście – dobrze się bawią. Jak w każdej tego typu społeczności, ważna jest regularność uczestniczenia w zbiórkach. Pozwalając dzieciom uczestniczyć w nich co tydzień, dajemy im możliwość zżycia się z grupą i prawdziwego zapisania dziecka do harcerstwaSamodzielnośćW pierwszej kolejności do głowy przychodzi nam samodzielność. Dziecko wysłane na trzytygodniowy obóz do lasu przeżyje prawdziwą szkołę życia. Oczywiście będzie miało opiekę, ale w dużej mierze będzie musiało samo o siebie zadbać. Nikt nie będzie pilnował jego rzeczy, a jeśli nie zadba o wysuszenie ręcznika po kąpieli w jeziorze, to w pobliżu nie będzie mamy, która z szafki wyciągnie nowy, świeży i i wyrozumiałośćHarcerstwo uczy także dbania o innych, dostrzegania potrzeb drugiego człowieka, dzielenia się i rezygnowania z własnych egoistycznych wygód. Wpajanie tych wartości już od najmłodszych lat jest niezwykle ważne dla przyszłych relacji, które będzie tworzyć nasze dziecko. Wielu rodziców jest również pozytywnie zaskoczonych tym, jak chętnie ich dzieci wypełniają obowiązki domowe po powrocie z obozu, na którym pełniły wachtę czy służbę harcerstwu dziecko staje się także niezwykle odpowiedzialne. Zarówno za siebie, jak i za innych. Już od samego początku uczy się ono tego, że jeśli weźmie ze sobą zbyt dużo niepotrzebnych rzeczy na wyjazd, to potem będzie musiało samodzielnie nieść to na plecach do miejsca obozowego. Będzie miało szansę popełnić błędy i wyciągnąć z nich wnioski. Co więcej, już czternastoletni harcerze zakładają własne zastępy, stając się starszymi braćmi dla dziesięciolatków. Przyjmują wówczas na siebie obowiązek przygotowywania ciekawych i wartościowych zbiórek. Z pewnością jest to bardzo rozwijające dla młodego z najcenniejszych umiejętności, jaką nasze dziecko może zdobyć w harcerstwie jest oczywiście także współpraca. Już od samego początku obozu musi działać razem z kolegami z zastępu, bez których, chociażby nie zbuduje sobie pryczy do spania. Ciężkiej deski nie da się przynieść samemu, a i w dwie osoby trzeba robić to umiejętnie – wypracować sobie rytm i tempo, aby nikomu nie stała się krzywda. Współpraca na obozie jest naturalna i wynika z potrzeby z naturąPonadto, w obecnych czasach, większość dzieci z całą pewnością doświadcza deficytu kontaktu z naturą. To zjawisko poważnie odbija się na kondycji pokolenia wychowanego w wirtualnym świecie. Brak kontaktu z przyrodą znacząco oddziałuje na rozwój psychomotoryczny dzieci i jakość życia również osób dorosłych. Bliskość natury ma na nas dobroczynny wpływ, ale tym lepiej potrafimy z niej czerpać, im bliżej byliśmy z nią od pierwszych lat życia. W harcerskie DNA wpisana jest bliskość przyrody. Trzytygodniowe obozy w środku lasu przywiązują do natury i wychowują do odpowiedzialności za umiejętności i wspaniałe przygodyCo więcej, harcerstwo to organizacja, w której dziecko może zdobyć przydatne umiejętności, o jakich nie mówi się w szkole. Wystarczy jeden obóz, żeby dziecko umiało rozpalić ognisko (nawet wtedy, gdy drewno jest wilgotne), spakować porządnie plecak na wędrówkę, przygotować samodzielnie prosty posiłek, przyszyć guzik. Nauczy się również korzystać z mapy, wstawać bez zająknięcia w środku nocy, nie spóźniać się. Przeżyje też mnóstwo przygód: od spania w namiocie, przez przeprawę przez rzekę, po obóz zagraniczny na do rozwoju kompetencji zawodowychHarcerstwo to nie tylko las i ogniska. Z biegiem czasu w harcerskich szeregach dzieci rozwijają swoje umiejętności interpersonalne, logistyczne, zmysł organizacyjny. Harcerze uczą się zarządzać projektami, koordynować pracę zespołu i przemawiać do ludzi tak, żeby wszyscy – ZHP czy ZHRZwiązek Harcerstwa Polskiego i Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej to dwie odrębne organizacje. Jednak zarówno członkowie jednej, jak i drugiej nazywani są harcerzami. ZHP istnieje od 1916 roku, ZHR natomiast (założone przez instruktorów ZHP) od roku 1989. Oba związki są organizacjami non-profit, zarejestrowanymi jako organizacje pożytku publicznego. ZHP jest organizacją o wiele większą niż ZHR, zrzeszającą ponad 6 razy więcej członków (stosunek około 100 tysięcy do 15 tysięcy) i mającą bardziej złożoną ważne Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej bardzo mocno opiera swoją działalność o wartości chrześcijańskie – jest otwarty dla wszystkich osób poszukujących wiary, jednak wszyscy instruktorzy z założenia są kosztuje harcerstwo?SkładkiZa harcerstwo teoretycznie się nie płaci. W każdym razie nie tak, jak za zajęcia dodatkowe typu: nauka języka obcego, tańca czy pływania. Stałym kosztem są składki członkowskie, które należy wpłacać co roku (drużynowy może też zbierać składki co miesiąc, żeby były one mniejszym obciążeniem dla rodziców). W ZHP składki członkowskie wynoszą 48 złotych rocznie, a w ZHR 78 PLN rocznie – w przypadku harcerzy uczących się lub 156 PLN rocznie – w przypadku harcerzy pracujących. Wysokość składek członkowskich może się na wyposażenieWiększe koszty trzeba ponieść tuż po wstąpieniu dziecka do harcerstwa. Otóż należy mu kupić mundur wraz ze wszystkimi jego elementami w składnicy harcerskiej. O to, co dokładnie należy kupić, trzeba spytać drużynowego. Oprócz tego przed pierwszymi harcerskimi wakacjami trzeba dziecko zaopatrzyć w odpowiednie wyposażenie obozowe. Przyda się dobry plecak (jeśli jeszcze go nie ma), śpiwór, karimata, menażka, latarka. Są to wydatki w większości jednorazowe (tylko z munduru dziecko może po kilku latach wyrosnąć), które będą służyły w harcerskim życiu przez długi harcerskich wakacji jest nieporównywalnie niższy od wakacji komercyjnych, organizowanych przez wyspecjalizowane firmy. Instruktorzy harcerscy pracują na obozach na zasadach wolontariatu, w związku z czym nie dostają wynagrodzenia, dzięki czemu obóz może być tańszy. Kolonia zuchowa trwa zwykle 2 tygodnie, a obóz harcerski – 3 tygodnie. Koszt waha się w okolicach 700-1000 że tak. Odpowiedź na to pytanie może być jedynie twierdząca. Dzięki harcerstwu dziecko będzie jednocześnie geografem, ratownikiem medycznym, artystą, kucharzem, animatorem, inżynierem, podróżnikiem, fotografem, menedżerem, strategiem i wychowawcą. Na zbiórkach i obozach instruktorzy zadbają o bezpieczeństwo dzieci, stymulujący program zajęć i będą motywować do ciągłego rozwoju. Dzięki harcerstwu dziecko dowie się dużo nie tylko o sobie, ale i o prawdziwym, rzeczywistym tym, harcerstwo nie wymaga podpisania żadnej długoterminowej umowy, z której trzeba się wywiązywać. Kiedy tylko dziecko poczuje, że nie chce już rozwijać się w taki sposób, w każdej chwili może zrezygnować. Natomiast doświadczenia i wspomnienia wyniesione z jego działalności w harcerstwie, z całą pewnością będą dla niego niezwykle cenne i pozostaną z nim na całe życie. Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 11:35 Ja należę do ZHP i nie wiem dlaczego są skłóceni. Jedyne co tu mogę się wypowiedziec, że to chyba nie jest zależnośc wieku, bo w ZHP jak i w ZHR są dzieci o dorośli ;) blocked odpowiedział(a) o 13:53 A ja się kompletnie nie zgodzę z I love frugo. Nie są u nas i wyłącznie dzieci. Dla wiadomości - mamy różne drużyny - harcerskie (przeważnie 4-6 podstawówka), starszoharcerskie (chyba gimnazjum) i wędrownicze ( to już jest liceum i starsi).Ekspertem w tych dziedzinach nie jestem, ale nie gryzie sprawdzić tego, co napisalam, a nie wypisywać jakies ! uuu<3 odpowiedział(a) o 20:30 Nie po prostu nie którzy mają swoje fobie na tym punkcie. Patrząc realistycznie ZHR niczym nie różni się od ZHP. A nawet mamy wspólny hymn, wspólne prawo i przyrzeczenie ;D Sama jestem w ZHR i widzę jak ZHP zachowuję się na mszy ale nie wiem dlaczego coraz więcej ludzi z ZHR się tam przepisuje ;( Osobiście nie mam nic do ZHP, ale większość znanych mi ZHP-ów zadziera nosa twierdząc, że są lepsi :P to by było na tyle a tak btw nie wiem jak u cb ale u mnie nie ma takiego nacisku na chreścijaństwo Monka98 odpowiedział(a) o 11:42 Ja naleze do ZHP i do mojej druzyny nalezy chłpak, który kiedyś był w ZHR, to mówił ze tam sie po prostu z ZHP smieja, ze np. wozimy toitoie na obozy (co zreszta nie jest pradwa). Co do wieku, to ZHP zrzesza ludzi w kazdym wieku, nigdy nie bylam w ZHR wiec go nie oceniam lesia99 odpowiedział(a) o 23:46 W ZHP są młodsi jak i starsi jest różnie czasem przewaga młodszych ale czasem też i starszych. Nie można to ocenić kto jest bardziej odpowiedzialny z każdej strony bo każdy jest inny. Udzielam się w ZHP bardzo długo i chciałbym powiedzieć ze kościół i religia występuje często nie wiem jaki w ZHR jest nacisk ale tutaj również często się udzielamy w różne kościelne msze i akcje. Lecz żyję myślą że harcerz to harcerz wspaniała przygoda z jakiej to strony by nie było ;) ZHP - Związek Harcerstwa PolskiegoZHR - Związek Harcerstwa Rzeczyspolitej ZHP to jest taka bardziej drużyna słabsza , są tam młodsi jak ja za czasów podstawówki chodziłam do ZHP w 4 klasie to w 6 przenieśli mnie do ZHR . W ZHR są odpowiedzialniejsi i starsi ; ) . Jest tylko różnica wieku :D zazwyczaj , nie wiem jak tam u was jest ale u mnie było tk e z w ZHPO byli młodsi , a w ZHR starsi . Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub Wiele osób które chcę zacząć swoją przygodę z harcerstwem zastanawiają się gdzie jest lepiej dołączyć - do ZHP, a może ZHR? Dziś postaramy się odpowiedzieć na to pytanie. 1. Miejsce zamieszkania. Wiele może zależeć od tego gdzie mieszkasz. W wielu rejonach jest tak, działa tylko jedna z tych organizacji. Więc pierwsze co musisz zrobić to sprawdzić która z nich znajduje się w twojej okolicy. Bardzo możliwe, że właśnie to zadecyduje o tym którą wybierzesz. 2. Składki W każdej organizacji płaci się składki składki w ZHR zależy od okręgu (składki obowiązkowe), a w ZHP wynosi ona aktualnie 36 zł za kwartał. 3. Liczebność ZHP jest większą i bardziej znaną organizacją niż ZHR. 4. Umundurowanie. Kolorystyka mundurów ZHR i elementy umundurowania oraz ich symbolika są zbliżone do ZHP. 5. Historia ZHP jest starszą organizacją i ma głębsze korzenie niż ZHR. ZHP ma inną strukturę niż ZHR. W ZHP większość jednostek jest dziewczęco-chłopięcych (mieszanych), chociaż zdarzają się również z podziałem na płeć. Każda harcerka lub harcerz należy jednocześnie również do : WAGGGS (dziewczyny) więcej o tym tutaj WOSM (chłopcy) więcej o tym tutaj Jednostki w ZHP: gromada - zuchy 1-3 klasa drużyna harcerska - harcerze 4-6 klasa drużyna starszo-harcerska - starsi harcerze 13-16 lat drużyna wędrownicza - wędrownicy (powyżej 16 lat) struktura ZHP Za to w ZHR harcerze dzielą się na drużyny dziewczęce i chłopięce. Tu jest to bardziej skomplikowane niż w ZHP więc jak ktoś jest zainteresowany zapraszam link 7. Stopnie i sprawności Każda z organizacji ma trochę inne sprawności i wymagania na stopnie ale według mnie nie ma wielkiej różnicy, najbardziej chyba w wyglądzie. W ZHR im wyższy stopień tym bardziej złoty krzyż a w ZHP im wyższy stopień tym inna ilość różnych elementów na pagonie. Najpierw są belki, potem krokiewki a na końcu gwiazdki. 8. Podsumowanie Nie ważne jaką organizacje wybierzesz ważne byś czuł/czuła się w niej szczęśliwa/wy, spełniona/ny i odnaleziona/ny na polu służby. Od razu przepraszam za jakiekolwiek błędy ortograficzne. Zachęcam do subskrybowania naszego bloga, zaobserwowania go w pasku bocznym i podzielenia się swoją jakąś historią przeżyciem harcerskim przez nasz email @ Czuwaj!

dlaczego zhp nie lubi zhr